Anty-cyfrowe wczasy, zwane modnie cyfrowymi lub dopaminowymi detoxami zyskują na popularności - i w zasadzie nie ma się czemu sprzeciwiać, w końcu kilka dni bez smartphone’a w lesie raczej nikomu nie zaszkodzi (chyba, że zaczniemy robić z tego biznes i wyciągać ludziom z kieszeni tysiące cebulionów za spędzenie kilku dni w dziczy, a i takie sytuacje maj…
Keep reading with a 7-day free trial
Subscribe to Digital Psychology to keep reading this post and get 7 days of free access to the full post archives.